W ręce namysłowskich policjantów wpadł mężczyzna, który podejrzany jest o liczne kradzieże. Przez kilka miesięcy miał wynosić elektronarzędzia z zakładu, w którym pracował. Jego łupem padły wiertarki, szlifierki i wkrętarki. Towar następnie zastawiał w miejscowych lombardach. Straty, jakie spowodował, to 7 000 złotych. Jak tłumaczył, pilnie potrzebował dużej gotówki. Policjanci odzyskali już część skradzionych przedmiotów. Namysłowianin usłyszał 4 zarzuty. Grozi mu do 5 lat więzienia.