W niedzielny wieczór centrum Opola zabarwiło się na czerwono. Wszystko to za sprawą Marszu Mikołajów, który przeszedł ulicami miasta. Na czele pochodu, mała innowacja rodem z XXI wieku, sanie zaprzężone w „spalinowego” renifera. Chętnych do udziału w marszu nie brakowało.
Po Marszu Mikołajów odbyły się konkursy dla wszystkich przybyłych, między innymi na najdłuższą naturalną brodę. Kolejna edycja już za rok. Wśród maszerujących przez Opole Mikołajów przemykał się z mikrofonem Marcin Polus.