W jednej z opolskich firm kurierskich miało dochodzić do kradzieży. Informację o znikających sprzętach przygotowanych do wysyłki trafiły do nas od kolegów z Katowic – wyjaśnia Dariusz Świątczak z opolskiej policji. Już po kilku dniach podejrzany trafił w ręce stróżów prawa.
Głównie były to telefony komórkowe. Mężczyzna przyznał się do zarzucanych czynów, teraz grozi mu do 5 lat więzienia.