Decyzję o funkcjonowaniu placówek oświatowych powinny zależeć od dyrektorów i organów prowadzących – podkreśla Aleksander Iszczuk, naczelnik Wydziału Oświaty Urzędu Miasta Opola. Obecnie to głownie sanepid decyduje o wprowadzeniu w szkole nauczania całkowicie zdalnego czy hybrydowego biorąc pod uwagę aspekt wirusowy. Tymczasem szkoły borykają się z również problemami organizacyjnymi
– Diagnoza sytuacji w szkole powinna być bardziej pogłębiona niż tylko statystyczna płynąca ze źródeł sanepidu – wyjaśnia dzisiejszy poranny gość Radia Doxa. – Nie można traktować wszystkich szkół tak samo. Są różne sytuacje. Traktujmy to indywidualnie. Bądźmy elastyczni. Nie ma potrzeby żebyśmy tutaj wszystko równo traktowali bo sytuacje są różne i stan zakażeń w Polsce, w powiatach, w gminach, w miastach, w dzielnicach nawet jest różny – mówi naczelnik Iszczuk i dodaje – Edukacja jest ważna ale zdrowie i życie uczniów i nauczycieli jest znacznie ważniejsze.