Nie koronawirus, a grypa

Mężczyzna z podejrzeniem zarażenia koronawirusem trafił do Szpitala Wojewódzkiego w Opolu. Tam mieszkaniec Opolszczyzny został poddany obserwacji i wnikliwym badaniom, które jednak wykluczyły początkowe założenia – podkreśla Wiesława Błudzin, ordynator oddziału zakaźnego Szpitala Wojewódzkiego w Opolu.

Koronawirus rozprzestrzenia się drogą kropelkową. Należy zatem przestrzegać środków ostrożności takich jak w przypadku grypy, czyli często myć ręce, czy unikać zatłoczonych miejsc – dodaje Wiesława Błudzin. Jednak jak podaje Główny Inspektorat Sanitarny, w Polsce nie wykryto jeszcze ognisk choroby.