Uwagę patrolujących w Zawadzie funkcjonariuszy zwrócił samochód, który jechał bardzo szybko. Kierowca nie zwracał uwagi na znaki drogowe. Zatrzymali prowadzącego do kontroli i okazało się, że 34-latek spieszył się do szpitala – mówi podkomisarz Karol Brandys z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.
Mężczyźnie udało się szybko i bezpiecznie dotrzeć do szpitala, a dziecku udzielono niezbędnej pomocy lekarskiej.