Ponad połowa nauczycieli z naszego regionu chce przyjąć szczepionkę przeciw koronawirusowi

Dzisiaj (12.02) w całym kraju ruszyły szczepienia wśród pedagogów. W pierwszej grupie znaleźli się ci, którzy pracują stacjonarnie. To nauczyciele przedszkoli, klas 1-3 szkół podstawowych, placówek specjalnych, a także nauczyciele i instruktorzy praktycznej nauki zawodu.

Niektórzy pedagodzy na podanie pierwszej dawki poczekają jednak do przyszłego tygodnia. Tak jest m.in. w Zespole Szkół Specjalnych i Publicznej Szkole Podstawowej nr 2 w Opolu. Nauczyciele będą szczepieni w różnych punktach m.in. w szpitalach węzłowych.

– Pierwsze szczepienia w naszej szkole odbędą się we wtorek – mówi Mirosław Śnigórski, dyrektor PSP 2. – Każdy miał łatwy sposób do tego, aby się zalogować i ustalić sobie godzinę. Z grupy tych, którzy się szczepią 91% procent się zgłosiło. Na 24 osoby tylko 2 nie. Jednocześnie wiem, że są tacy, którzy ukończyli 65 lat i nie są uprawnieni. Chcieliby się zaszczepić, ale tą szczepionką jeszcze nie mogą. Muszą poczekać.

– Mamy zgłoszonych zainteresowanych 67 osób. To spora grupa. Jesteśmy podzieleni na 2 dni. Jestem już po kontakcie z koordynatorem ze szpitala przy ul. Wodociągowej, wiemy kiedy nauczyciele powinni się zgłosić. Ustaliłam konkretne godziny, to mniej więcej 10 osób na godzinę. Pozostaje mi zaplanowanie pracy w szkole. Nie ukrywam, że będzie to powodowało jakieś zamieszanie – dodaje Wioleta Kuźniar, wicedyrektor Zespołu Szkół Specjalnych w Opolu

W województwie opolskim na szczepienia zarejestrowało się ok. 55% uprawnionych nauczycieli. W całym kraju chętnych jest 268 tysięcy osób. Kolejni pedagodzy, w tym nauczyciele akademiccy, będą mogli zgłaszać się od poniedziałku (15.02).