Wywrócony ponton i pusty namiot – brzescy strażacy sprawdzają, czy w Nowych Kolniach w gminie Lubsza nie doszło do utonięcia. Około godz. 9:00 do stanowiska kierowania wpłynęło zgłoszenie, że na jeziorze Babi Loch do góry dnem pływa ponton. Jak informuje nas st. kpt. Jacek Nowakowski z brzeskiej Straży Pożarnej, na miejscu odkryto również pusty namiot, w którym znaleziono rzeczy osobiste.
W związku z tym, że istnieje podejrzenie, że osoby te wypadły z pontonu, utonęły, na miejsce została zadysponowana specjalistyczna grupa ratownictwa wodno-nurkowego z Opola. Strażacy zabezpieczają miejsce zdarzenia, do czasu przybycia nurków z grupy specjalistycznej, którzy prawdopodobnie będą przeszukiwali dno akwenu, w celu odnalezienia ewentualnie tych osób.
W działania zaangażowana jest także policja, która ustala, czy osoby, które rozbiły biwak, nie oddaliły się od namiotu.