Wczoraj (21.01) nasi słuchacze pytali co stanie się z drzewem, widząc przygotowania na boisku przy ul. Sienkiewicza. Dziś, jak każdy może się przekonać, drzewa już nie ma. Topola zagrażała uczniom, dlatego musieliśmy ją usunąć – argumentuje Krystyna Płaskoń, dyrektor placówki.
Topola znajdowała się tuż obok szkolnego boiska do koszykówki.
Fot. Marian Zambrzycki: