Kilkadziesiąt metrów słomy, kilkanaście godzin pracy, a na końcu zabójstwo – w Raszowej koło Tarnowa Opolskiego wodzą niedźwiedzia. Dziś (02.03) od czwartej rano grupa mieszkańców przygotowywała strój „bera”. Co roku osoba wcielająca się w postać misia jest zaszywana w przebraniu.
Wodzenie niedźwiedzia potrwa do późnych godzin wieczornych, a tradycję zakończy wspólna zabawa karnawałowa.