To propozycja Józefa Swaczyny, który startuje do Sejmu z trzeciego miejsca listy Mniejszości Niemieckiej. Nie zawsze musi być tak, że na debatach spotykają się tylko liderzy list – tłumaczy Swaczyna
Gotowy do debaty jest również Jarosław Pilc, startujący z trzeciego miejsca listy Lewicy. Elżbieta Bień, kandydatka Koalicji Obywatelskiej, jest zdania, że takie debaty powinny odbywać się pomiędzy liderami listy, choć dodaje, że jest gotowa do rozmów po uzgodnieniu zasad przez sztaby. Przedstawiciele Konfederacji również są otwarci na dyskusję.