Rok temu, tylko w czasie jednego weekendu kwitnienia krokusów, Dolinę Chochołowską odwiedziło 70 tysięcy osób. Zdarzali się turyści, którzy rozdeptywali kwiaty, rozkładali na nich koce czy nawet wjeżdżali w nie samochodami. Mimo że dziś pogoda w Tatrach nie zachęca do długich wędrówek, na wybrane szlaki wyjdą strażnicy Tatrzańskiego Parku Narodowego, aby lepiej dbać o chroniony gatunek kwiatów – mówi Jan Krzeptowski-Sabała z Tatrzańskiego Parku Narodowego:
Pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego w ramach akcji „Hokus Krokus” zachęcają do odwiedzania innych miejsc, na których też są krokusy lub do organizowania wycieczek w dni powszednie, gdy jest mniej turystów.