Jarosław Jaremus- Urodziłem się w katolickiej rodzinie. Moja wiara była tylko przyzwyczajeniem. Raz na rok spowiedź, msza święta w niedzielę i szara codzienność. Pewnego razu miałem sen, a potem uczestniczyłem we mszy świętej z modlitwą o uzdrowienie… i od tego czasu moje życie bardzo się zmieniło.