Rodzina jest po to, by się radować – wspominamy IX Światowe Spotkanie Rodzin, które odbyło się w Irlandii. Spotkanie odbywało się pod hasłem „Ewangelia rodziny: radość dla świata”. Wśród uczestników byli Alicja i Janusz Parasowie z dziećmi – Krzysiem i Maksem. Co zapamiętali z tego spotkania? – Po pierwsze – rodzina jest po to, by się radować. Poza tym na kongresie była też konferencja na temat adhortacji „Amoris laetitia”, w czasie której mówiono, że w miłości trzeba krok po kroku – iść do przodu. To dotyczy nie tylko wychowania dzieci, ale również podejścia do siebie. Jeśli czegoś chcemy, potrzeba cierpliwości. Szczególnie istotne było również podkreślanie, że miłość to jest decyzja – to nie ulotne uczucie. Miłość jest zarówno wtedy, gdy świeci słońce i gdy pada deszcz – zapewniali Alicja i Janusz Parasowie.