Słuchaj online
Opole na 2020 rok miało ambitny plan inwestycyjny, który jednak został nieco pokrzyżowany przez pandemię. Ostatnie miesiące były bardzo trudne, mierzyliśmy się z niespotykaną do tej pory sytuacją, jednak patrząc z perspektywy czasu mogę powiedzieć, że w miarę dobrze udało nam się ze wszystkim poradzić – mówi prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski.
Byliśmy pełni obaw, czy wykonawcy będą w stanie prowadzić prace, a rozpoczęte inwestycje będą kontynuowane i czy będzie możliwość rozpoczęcia nowych. Pojawiały się pewne opóźnienia, jednak kończymy rok ze zrealizowanymi inwestycjami na poziomie 300 milionów – mówi Wiśniewski. Wśród tych, które prezydenta cieszą najbardziej jest most pieszo-rowerowy im. Halupczoka oraz park 800-lecia.
Miasto jest w trakcie realizacji dużych inwestycji jak budowa centrum przesiadkowego przy Dworcu Głównym, przebudowa układu komunikacyjnego przy Dworcu Wschodnim czy budowa Centrum Usług Publicznych. Ze względu na kontynuowanie tych zadań nie wprowadzaliśmy do przyszłorocznego budżetu wielu nowych przedsięwzięć – mówi prezydent. Ale w planach jest np. budowa przedszkola na Malince oraz budowa sali gimnastycznej przy szkole na Chabrach. W sumie nakłady inwestycyjne na nowy rok szacowane są na kwotę 400 milionów.
Pandemia odbiła się na budżecie Opola. 50 milionów mniej wpłynęło do kasy miasta, to kwota, która finalnie przekłada się na deficyt oraz dziurę budżetową, jednak straty mogły być znacznie większe – tłumaczy prezydent. Ostatnie dni roku mimo wszystko pozwalają patrzeć z nadzieją na kolejne miesiące. Liczymy na to, że pojawienie się szczepionki pozwoli nam powoli wrócić do normalności – przyznaje prezydent. Stąd też władze miasta wracają do tematu budowy nowego stadionu, przetarg na inwestycję właśnie został ogłoszony.
Rozmowa z Arkadiuszem Wiśniewskim:
