Nyska strefa ekonomiczna prawie w całości zajęta. Przypomnijmy, poza największą z firm, która tam powstanie czyli firmą Umicore, pozostałe siedem/ osiem działek też jest w zasadzie zarezerwowane pod konkretne inwestycje.
Z informacji z Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej wynika, że tylko jedna działka jest jeszcze wolna – mówi Kordian Kolbiarz, burmistrz Nysy.
To jeszcze dodajmy, że ruszyły prace związane z uzbrajaniem terenów inwestycyjnych. Koszt tego przedsięwzięcia to 60 milionów. Gmina stara się o rządowe wsparcie na ten cel. Swoje wsparcie w tym zakresie wyraził także powiat nyski, który chce wybudować w strefie drogę dojazdową, będzie wnioskować na ten cel o środki z Funduszu Dróg Samorządowych.