Budynki zużywają coraz więcej energii. Dziś odpowiadają za mniej więcej połowę globalnego zapotrzebowania, ale w ciągu kolejnych 20 lat odsetek ten może wzrosnąć do nawet 80 proc. Dlatego potrzebne są rozwiązania, które poprawią efektywność energetyczną budynków. Tym bardziej że szacunki mówią o tym, że dziś zużywają one o 80 proc. energii więcej, niż mogłyby, gdyby wszystkie były wyposażone w nowoczesne technologie. Wdrożenie takich rozwiązań przy okazji większej inwestycji tylko nieznacznie może podnieść jej koszt – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Jacek Łukaszewski, prezes Schneider Electric Polska.
Z najnowszego badania „Barometr zdrowych domów”, przygotowanego na zlecenie firmy Velux, wynika, że 65 proc. europejskich i 58 proc. polskich zasobów budowlanych to budynki starsze niż 40 lat, a jedynie 10 proc. ma świadectwa energetyczne klasy A lub B. W Polsce większość domów jednorodzinnych ma niski bądź bardzo niski standard energetyczny, a tym samym wysokie zapotrzebowanie na ciepło. Z badania przeprowadzonego Kantar Millward Brown na zlecenie Ayming Polska wynika, że dla 93 proc. polskich przedsiębiorstw energia elektryczna stanowi istotną pozycję w ich kosztach. Dlatego biznes przykłada coraz większą wagę do efektywności energetycznej. Dzięki działaniom termomodernizacyjnym, wykorzystaniu odnawialnych źródeł i optymalizacji zużycia energii, firmy mogą sporo zaoszczędzić. W Polsce dostrzega to coraz więcej przedsiębiorstw – mówi Jacek Łukaszewski, prezes Schneider Electric Polska.
Efektywność energetyczna przekłada się nie tylko na środowisko i finanse przedsiębiorstw, lecz także na gospodarkę w skali makro. W 2016 roku Komisja Europejska przedstawiła pakiet „Czysta energia dla wszystkich Europejczyków”. Jednym z jego celów jest właśnie podnoszenie efektywności energetycznej, która mogłaby nie tylko obniżyć emisję dwutlenku węgla, lecz także przyczynić się do zmniejszenia wydatków na import energii, które wynoszą 350 mld euro rocznie (według danych Parlamentu Europejskiego).