13 marca 2013 roku Jorge Mario Bergoglio został wybrany papieżem. Księdza profesora Marka Lisa – prodziekana Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Opolskiego prosiliśmy o podsumowanie tych pięciu lat pontyfikatu.
To, co wydaje nam się rewolucyjne, tak naprawdę jest kontynuacją takiej bardzo ludzkiej twarzy papiestwa, która na szczęście istnieje i która różni się od tej hieratyczności, jaka istniała jeszcze w wieku XIX czy nawet na początku XX.
W wielu komentarzach publicystycznych dotyczących tego pontyfikatu pojawiają się jednak sprzeczne komunikaty. Zatem czy Kościołowi grozi schizma? Schizma zawsze grozi Kościołowi. Zobaczmy, co się działo w wyniku II Soboru Watykańskiego. Wtedy reforma liturgiczna i dialog ekumeniczny generują bardzo silny ruch tradycjonalistyczny, który się krystalizuje wokół arcybiskupa Lefebrve’a. (…) To prowadzi do pęknięcia, jednak schizmy. Widzimy też pęknięcia za czasów Benedykta XVI. (…) Myślę, że za każdym razem zadaniem papieży jest troszczyć się o to, co ciągle jest zagrożone jakimś upadkiem, jakimś kryzysem, jakimiś niebezpieczeństwami i jedność oraz piękno przywracać.