Gmina jest już po przetargu, do którego zgłosiła się tylko jedna firma. Jak podkreślał wójt Krzysztof Ficoń, monopolizacja tej branży tylko jedna z przyczyn pojawiających się podwyżek.
Cena wzrosła i nie ma gwarancji, że przy zawieraniu kolejnej umowy nie zmieni się na jeszcze wyższą.
Samodzielna gospodarka odpadów zielonych obniży koszty odbioru opadów, ale na ile będzie to korzystna obniżka, na tę informacje trzeba jeszcze zaczekać.