Z siostrą Dolores rozmawiamy o powołaniu. Słowa „Pójdź za mną” musiały mieć moc, ale nie byłaby ona tak wielka, gdyby nie wiara, że Jezus jest najlepszym nauczycielem. W opowiadaniu natomiast siostra wspomina pewne spotkanie z niewidomą dziewczyną na lotnisku w Afryce. Kiedy okazało się, że Kasia pochodzi z Polski, to było bardzo duże zaskoczenie. Ale to był również dowód na to, że człowiek, jeśli tylko chce, może zrobić wiele dobra…