W mieście sytuacja oświatowa jest unormowana. Udało nam się uporać ze zmianami dotyczącymi cofnięcia obowiązku szkolnego dla 6-latków, stworzyliśmy dodatkowe oddziały przedszkolne, więc dla wszystkich dzieci są miejsca – podsumowuje Kordian Kolbiarz, burmistrz Nysy.