Do tej pory stawki za odbiór odpadów segregowanych wynosił 8 złotych , a niesegregowanych 22 złote. Teraz mieszkańcy będą płacić 15 złote za segregowane, a 30 za niesegregowane.
Nysa nie jest jedynym przykładem gminy, gdzie rosną koszty wywozu odpadów – każdy kolejny przetarg w poszczególnych gminach powoduje wzrost cen.
Najważniejszą pozycją odpowiedzialną za wzrost kosztów działania systemu jest rosnąca cyklicznie opłata środowiskowa ustalana przez Ministra Środowiska, która z kwoty 24,15 zł za tonę składowanych odpadów w roku 2017, poszybowała do kwoty 140 zł za tonę w roku 2018, a w roku 2020 planowana wysokość opłaty ma wynosić 270 zł. Stawka tych opłat w roku 2021 nie jest jeszcze znana.