Opolskie szpitale z niepewnością oczekują na zapowiadaną reformę służby zdrowia. Szpital powiatowy w Kluczborku znajdzie się w planowanej sieci szpitali i to z całą pewnością dobre informacje, ale są i złe, a związane są z finansami – mówił na antenie Radia Doxa Piotr Pośpiech, starosta powiatu kluczborskiego. Już na starcie wiemy, że będziemy mieli o 2 miliony mniej w budżecie szpitala, bowiem naliczanie ryczałtu dla szpitali będzie odbywać się na bazie 2015 roku, a nie był to najlepszy rok dla szpitalnych finansów – wyjaśnia starosta.
Ministerstwo Zdrowia tłumacząc założenia reformy wyjaśnia, że ma być lekarstwem na kolejki, każdy z pacjentów będzie zatem przekonany, że należy mu się procedura medyczna natychmiast i bez kolejki, a tak na pewno się nie stanie – mówi Piotr Pośpiech.
Poza finansami kluczborski szpital może mieć problem z kadrą medyczną. Już brakuje nam lekarzy internistów, jeszcze pod koniec ubiegłego roku nic na to nie wskazywało, a obecnie problem z każdym miesiącem może być coraz bardziej dotkliwy – tłumaczy kluczborski starosta.