Przypomnijmy, chodzi o sprawę ze Strzelec Opolskich, tam po doniesieniach mieszkańców okazało się, że jeden z rolników używa do nawożenia swoich upraw substancję, która może być toksyczna.
Władze Strzelec zawiadomiły o sprawie służby wojewody oraz organy ścigania. W konsekwencji do ratusza wpłynęło pismo z Prokuratury Rejonowej w Strzelcach Opolskich potwierdzające wątpliwości urzędników. Zawierało opinię biegłego laboratorium wskazującą wyraźne „przekroczenia dopuszczalnych wartości substancji (…) mogące zagrozić życiu i zdrowiu człowieka. W piśmie prokuratura zwróciła się do Burmistrza „o niezwłoczne podjęcie działań mających na celu zabezpieczenie substancji i ich usunięcie. Przekazaliśmy zalecenie rolnikowi i czekamy na efekty – wyjaśnia Tadeusz Goc, burmistrz Strzelec Opolskich.
Rolnik, którego dotyczy sprawa tłumaczy iż substancja to środek poprawiający właściwości gleby o nazwie CARBOTERA. Oświadczył jednocześnie, że odbiera go z papierni w Krapkowicach.