Chodzi od odcinek od ul. Młyńskiej do Wielkie Oracze. Gmina starała się o środki rządowe na ten cel, na razie jednak jesteśmy na liście rezerwowej – tłumaczy burmistrz Andrzej Kałamarz. Mimo wszystko postanowiliśmy ruszyć z zadaniem z własnych środków, bowiem odcinek wymagał pilnego remontu – dodaje burmistrz.