Siostra Małgorzata Baczewska SSpS trzeci rok pracuje w Zambii. Wcześniej była prawie rok na Filipinach i siedem miesięcy w RPA. Opowiada o tym, jak wygląda życie codzienne w Afryce: – Ostatni rok był bardzo dla nas trudny – nie było deszczu, dlatego ludzie nie mają większych upraw, a co za tym idzie – grozi nam głód. W rozmowie pojawia się również częsty wątek poczucia czasu Afrykańczyków: – Dla mnie siódma to siódma, dla nich siódma może być dziewiątą – z uśmiechem przekazuje siostra Małgorzata