Ślady krwi Jezusa na kamieniu w Getsemani, trudne zobowiązania w modlitwie „Ojcze Nasz” i kamienie z czasów Heroda w Ścianie Płaczu
Jerozolima odsłoniła przed pielgrzymami swoje święte miejsca: Górę Oliwną z Bazyliką Agonii i ogrodami Getsemani, Bazylikę Zaśnięcia NMP czy Sanktuarium Pater Noster, gdzie na ścianach znajdują się tablice z modlitwą „Ojcze Nasz” w różnych językach m.in.
w hebrajskim
czy aramejskim,
w którym modlił się Jezus.
Modlitwę „Ojcze Nasz” wszyscy znamy, ale nie zawsze rozumiemy – mówi ks. Andrzej Walczak proboszcz parafii NSPJ w Starej Kuźni – opiekun duchowy naszej grupy.
Droga Niedzieli Palmowej zaprowadziła nas do kościoła Dominus Flevit, skąd rozciąga się widok na Starą Jerozolimę i gdzie każdy mógł dotknąć drzewa cierniowego. Jego gałęzie ostrymi cierniami raniły głowę Chrystusa… Natomiast w Wieczerniku była szansa na to, by zrozumieć znaczenie Ostatniej Wieczerzy, Zesłania Ducha Świętego czy Zaśnięcia Maryi. Środowy spacer w Ziemi Świętej zakończyła modlitwa pod Ścianą Płaczu, jedynym miejscu, gdzie zachowały się kamienie z czasów Heroda.
W czwartek pielgrzymi szlak będzie wiódł przez Via Dolorosa do Bazyliki Męki Pańskiej.
Materiał: Ewa Szyndler
Zdjęcia i film: Rafał Kandziora