Nabożeństwo, msza święta, a następnie godzina świadectw. Tak wyglądały tegoroczne uroczystości związane ze wspomnieniem bł. Marii Luizy Merkert w Nysie.
W tym roku, ze względu na obostrzenia, siostry Elżbietanki zmieniły formułę świętowania. Nie odbyła się tradycyjna procesja światła. Nie chcąc zupełnie z niej rezygnować siostry Elżbietanki wraz z kapłanami z parafii św. Jakuba i św. Agnieszki znaleźli alternatywę.
– Zamiast procesji światła odbył się wieczór światła – wyjaśnia s. Vianneya ze Zgromadzenia Sióstr św. Elżbiety w Nysie – Jest to symbol światła, który został przeniesiony z poprzednich lat. W czasie tego wieczoru światła uczestnicy mogli tak, jak we wcześniejszych latach pójść w procesji ze światłem, przejść właśnie przez bazylikę już bardzo symbolicznie ze światłem, które było złożone pod ołtarzem przy relikwiach Błogosławionej Marii Luizy.
Zmieniła się także forma wieczoru świadectw. Nie było tradycyjnego dzielenia się swoim doświadczeniem. Świadectwa zostały zebrane wcześniej i zaprezentowane w postaci filmu. Na zakończenie nabożeństwa każdy uczestnik otrzymał upieczone przez s. Elżbietanki bułki – symbol dobroci, który jest związany zarówno z bł. Marią Luizą Merkert, jak i św. Elżbietą, której wspomnienie będziemy obchodzić 17 listopada.
s. Vianneya: