IMGW prognozuje, że nadchodząca zima w Polsce nie będzie się różnić pogodowo od zim z ostatnich lat. Tym samym Instytut zaprzecza doniesieniom medialnym o czekającej nas wyjątkowo srogiej zimie, zarówno w Polsce, jak i w Europie. Grzegorz Walijewski z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej mówi, że według polskich synoptyków, te przewidywania się nie sprawdzą:
Według prognoz IMGW, mrozy i bardziej obfite opady śniegu będą dopiero w styczniu. „Najzimniej ma być w zimie na północnym-wschodzie kraju oraz w górach. Najcieplej, na Pomorzu”- mówi Grzegorz Walijewski:
Według wstępnych prognoz, w tym roku raczej nie ma co liczyć na śnieżne święta Bożego Narodzenia. :”To przez cykliczne wahania temperatury w naszej części Europy”- podkreśla Grzegorz Walijewski.
Synoptycy prognozują, że w styczniu i lutym średnia temperatura dobowa może wynosić około minus 10 stopni. Wtedy też należy spodziewać się opadów śniegu. Roztopy prawdopodobnie nadejdą na przełomie lutego i marca, wtedy można się spodziewać przybrania wód na polskich rzekach. Pełen raport IMGW dotyczący zimy 2019/2020 wkrótce zostanie opublikowany na stronie internetowej Instytutu. /IAR/