Odwołane lub opóźnione loty, problemy na kolei, zamknięte ulice, zawieszone kursowanie promów – to efekty sztormu Dennis szalejącego od wczoraj nad Wielką Brytanią. Najtrudniejsza sytuacja jest w Południowej Walii. Z Londynu relacjonował Adam Dąbrowski.
Dennis przejdzie też nad Polską. IMGW wydało ostrzeżenie o silnym wietrze, który może wystąpić na północnym-zachodzie i południowym-wschodzie Polski. W niedzielę porywy wiatru mogą sięgać w porywach do 80 kilometrów na godzinę. Niż znad Atlantyku przyniesie też ocieplenie./ IAR