Kościoły muszą dostosować się do pandemicznych obostrzeń

Liczenie wiernych, transmisje internetowe czy zapisy na Msze święte – kościoły muszą dostosować się do pandemicznych obostrzeń. Od soboty 27 marca w miejscach kultu religijnego obowiązuje nowy limit wiernych: jedna osoba na 20 metrów kwadratowych. Te zasady dotyczą także parafii w Opolu i całym województwie.

– Przeliczamy osoby w kościele, aby nie złamać dopuszczalnego limitu – wyjaśnia ks. Marcin Cytrycki z parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Opolu-Gosławicach. – U nas jest to 28 osób. Ta informacja widnieje na drzwiach kościoła. Przed mszą kościelny przelicza wiernych, którzy wchodzą i kiedy wyczerpią się dozwolone miejsca zamyka drzwi.

W Szczepanowicach, jak i w wielu innych parafiach, obowiązuje kolejność przyjścia – mówi tamtejszy proboszcz ks. Sławomir Pawiński:

– Mamy 44 miejsca – dodaje proboszcz parafii św. Józefa w Opolu-Szczepanowicach. – Limitów pilnują strażacy, którzy przeliczają wchodzących.

Jak zaznacza Rafał Siekierka, proboszcz parafii pw. św. Michała Archanioła w Opolu-Półwsi, przestrzeganie limitu wiernych to bardzo trudna dla kapłana sytuacja.

– Zwłaszcza kiedy przychodzi starszy schorowany człowiek – przyznaje ks. Siekierka. – Jak mu wtedy powiedzieć, że nie może wejść i usiąść tylko ma stać przed drzwiami?

Parafianie w Nysie niemal od początku pandemii zapisują się na msze i dzięki temu wiedzą, czy będą mogli w niej uczestniczyć.

– W środku mieści się 75 osób – informuje o. Damian Piątkowiak, proboszcz parafii Matki Boskiej Bolesnej w Nysie. – Prowadzimy zapisy: na naszej stronie jest formularz i parafianie od razu wiedzą, czy na daną liturgię są jeszcze miejsca czy trzeba się zapisać na inną godzinę. Prawdopodobnie jutro (30.03) uruchomimy zapisy na liturgie Wielkiego Tygodnia i Wielkiej Nocy.

Przedświąteczna spowiedź zazwyczaj jest organizowana nieco inaczej niż w przedpandemicznej rzeczywistości: rozpoczęła się ona wcześniej, a godziny dyżurów w konfesjonale są wydłużone.

– Już niemal od tygodnia parafianie przychodzą się wyspowiadać – mówi proboszcz parafii św. Szczepana w Brynicy ks. Krzysztof Mróz. – Nie gromadzą się, są raczej pojedynczo i w ten sposób korzystają z sakramentu.

Niektóre parafie planują organizację nabożeństw i liturgii w otwartej przestrzeni: w namiotach lub na dziedzińcach przy świątyniach. Biskup opolski Andrzej Czaja zezwolił na zwiększenie liczby odprawianych Eucharystii w czasie zbliżających się obchodów Triduum Męki Pańskiej i świąt wielkanocnych. W kościołach – oprócz dystansu – obowiązuje oczywiście noszenie maseczek, dezynfekcja i przyjmowanie komunii św. na rękę.

Autor: Anna Dziaczuk