Miasto jest rozważane jako lokalizacja dla najnowocześniejszego i tym samym modelowego zakładu penitencjarnego. W skład inwestycji wartej około dwustu pięćdziesięciu mln złotych wchodziłoby nie tylko samo więzienie, ale take hale produkcyjne, w których pracowaliby osadzeni. Jest jednak jeden podstawowy problem – przyznaje autor projektu wiceminister Patryk Jaki – brak odpowiedniej lokalizacji, którą wskazałoby miasto.
Przypomnijmy, w nowym zakładzie karnym znalazłoby się miejsce nawet dla sześciuset pięćdziesięciu osadzonych. Wiadomo, że władze miasta nie chcą lokalizować inwestycji na nowych terenach Opola. Pytanie, czy znajdzie się miejsce w granicach sprzed rozszerzenia. Jeśli więzienie mimo wszystko by powstało, przestałby działać zakład karny przy ulicy Sądowej .