Na zakończenie mszy w bazie lotniczej Las Palmas w Limie papież Franciszek zaapelował do Peruwiańczyków, „by nie bali się być świętymi 21. wieku”. Franciszek podziękował osobom, które zorganizowały jego wizytę w Peru, m.in. prezydentowi, tamtejszemu episkopatowi oraz wolontariuszom.
Powiedział, że podróż „pozostawiła niezatarty ślad” w jego sercu. Mówił też, że „Peru jest ziemią nadziei ze względu różnorodność biologiczną, która się tu znajduje wraz z pięknem miejsc, które mogą pomóc nam odkryć obecność Boga”. Jest tez- jak dodał papież- „ziemią nadziei dla młodych”. Apelował do nich, by „nie wykorzeniali się”. Wzywał Peruwiańczyków, by „dbali o nadzieję”
Tłumaczenie:
Nie ma lepszego sposobu, aby troszczyć się o nadzieję, niż być zjednoczonymi, aby wszystkie te motywy, które ją wspierają, wzrastały coraz bardziej każdego dnia. Nadzieja w Bogu zawieść nie może. Niosę was w moim sercu. Niech Bóg was błogosławi. Proszę was, nie zapominajcie modlić się za mnie. Dziękuję.
Papież Franciszek jest w drodze do Rzymu, gdzie ma przybyć wczesnym popołudniem. Ostatnim punktem papieskiej pielgrzymi do Ameryki Południowej była msza w Limie, po której udał się na lotnisko. (IAR)
zdjęcie: Deon.pl