– Na razie nie ma mowy o żadnych roszczeniach – przekonuje w rozmowie z Trójką rzecznik LOT-u Adrian Kubicki. Według wcześniejszych doniesień medialnych, polski narodowy przewoźnik miał zamiar zażądać odszkodowań za straty, jakie ponosi w wyniku uziemienia pięciu Boeingów 737 MAX.
Boeingi 737 MAX nie latają od czasu niedawnej katastrofy maszyny tego typu należącej do etiopskich linii lotniczych. Zginęło w niej 157 osób, w tym dwóch Polaków. Pod koniec października ubiegłego roku maszyna tej samej konstrukcji rozbiła się w Indonezji. Tam zginęło 189 osób. /IAR/
zdjęcie: www.boeing.com