Od czwartku (06.08) 43 strażaków wraz z czterema psami ratowniczymi oraz 11 medyków pomagało w przeszukiwaniu gruzowiska w stolicy Libanu, która ucierpiała w wyniku potężnej eksplozji saletry amonowej składowanej w tamtejszym porcie. Więcej na ten temat wie Dawid Grygorcewicz
Do wybuchu 2750 ton materiałów wybuchowych w Bejrucie doszło w ubiegły wtorek (04.08). Zginęło 220 osób, a 6 tysięcy osób zostało rannych. W ocenie polskich strażaków, którzy pracowali na miejscu, siła eksplozji w stolicy Libanu jest porównywalna do średniego trzęsienia ziemi. W porcie wojskowym większość budynków nadaje się do wyburzenia. (IAR)