Władimir Putin ponownie oskarżył kraje NATO o agresję i zagroził podjęciem „współmiernych” kroków. Prezydent Rosji mówił o tym na spotkaniu z rosyjskimi dyplomatami pracującymi w międzynarodowych misjach i organizacjach. Putin w swoim wystąpieniu nie wspomniał o tym, że rosyjska armia wzmacnia siły na zachodniej granicy, rozmieszcza rakiety w obwodzie kaliningradzkim, a wcześniej doprowadziła do wojny z Gruzją, anektowała Krym i wspiera działania zbrojne separatystów walczących w Donbasie.
Z Moskwy relacjonował Maciej Jastrzębski. /IAR/
zdjęcie: kremlin.ru