Prowadzone jest ono pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci czterech osób. W szpitalach wciąż przebywają poszkodowani – mają poparzenia, urazy głowy i kończyn, a niektórzy problemy ze wzrokiem czy słuchem. Wszystkie osoby poszukiwane po czwartkowej burzy są już bezpieczne.
Tym tematem zainteresowała się Agnieszka Jasik. Przypomnijmy, piorun uderzył między innymi na Giewoncie w łańcuch pomagający we wspinaczce. W akcji ratunkowej udział brało 80 ratowników TOPR. /IAR/