Liderzy rosyjskiej opozycji wezwali swoich zwolenników do zorganizowania demonstracji w obronie wolnych wyborów. Mieszkańcy Moskwy od niedzieli (14 lipca) codziennie wychodzą na ulice, żądając dopuszczenia opozycji do udziału w lokalnych wyborach. Komisje wyborcze w stolicy Rosji odrzuciły, pod różnymi pretekstami, wnioski 57 kandydatów. 8 września Rosjanie będą wybierali przedstawicieli władz miejskich i regionalnych.
Z Moskwy Maciej Jastrzębski