ZAKSA w kolejnej rundzie Ligi Mistrzów. W rozgrywanym w Bełchatowie drugim meczu grupy A, spotkały się drużyny Fenerbahce HDI Istambuł oraz Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Zacięty był pierwszy set, gdzie chwilami na prowadzenie wychodziła drużyna z Turcji. Jednak w końcówce byli lepsi kędzierzynianie i to oni wygrali pierwszego jak i dwa kolejne sety, w których trener Nikola Grbic wystawił zawodników rezerwowych. Mecz był podobny do tego, który rozegrany był w pierwszym turnieju w Kędzierzynie – mówi Kamil Semeniuk z ZAKSY.
„W Kędzierzynie również w pierwszej partii mecz z Fenerbahce stał na równym poziomie z obu stron. Pozostałe partie były na naszą korzyść, bardziej pewne. Tak samo było tutaj w Bełchatowie. My się nie powinniśmy martwić z tego, jak wygrywamy to spotkanie, że mamy taką przewagę w drugim czy trzecim secie”.
ZAKSA zapewniła sobie pierwsze miejsce w grupie A Ligi Mistrzów oraz awans do ćwierćfinału imprezy. Dziś jeszcze rozegra spotkanie w Bełchatowie, gdzie o 20:30 zmierzy się z belgijskim Lindemans Allst.
Kamil Semeniuk:
materiał audio/foto: zaksa.pl/ZAKSATV.