W nowym, unijnym budżecie będzie mniej pieniędzy, w tym także dla Polski – przewiduje minister inwestycji i rozwoju. Jerzy Kwieciński powiedział dziennikarzom w Brukseli, że trzeba wziąć pod uwagę fakt, że nasz kraj się bogaci i nasze regiony też się bogacą.
Minister zastrzegł, że o konkretach będzie można mówić w maju, kiedy Komisja Europejska opublikuje projekt 7-letniego budżetu po 2020 roku. Wiele jednak wskazuje na to, że będą konieczne dwie dziury do załatania – związane z Brexitem, bo rocznie Wielka Brytania wpłaca do wspólnej kasy około 13 miliardów euro. Druga dziura związana jest z nowymi celami – Unia chce teraz finansować politykę migracyjną i obronną. Z obecnego budżetu, obowiązującego do 2020 roku Polska ma otrzymać prawie 80 miliardów euro. /IAR/