Tadeusz Jarmuziewicz liczy pieniądze budżetowe na opolski sport. Chodzi o dofinansowanie klubów, które działają w mieście. Wiadomo że środków obecnie jest za mało – mówi kandydat Platformy Obywatelskiej na prezydenta Opola. Ale z każdym rokiem chciałbym coś dokładać po objęciu tej funkcji.
Pieniądze pomagałaby prezydentowi dzielić Opolska Rada Sportu, którą kandydat po wygranych wyborach chciałby powołać. Obiecał też, że posiadacze karty rodziny na imprezy sportowe z udziałem klubów wchodziliby za złotówkę. Imprezy masowe np maratony, miałyby być finansowane z innej puli.