Zwłaszcza ten czas, kiedy śpiąc są bezbronne i narażone na atak ze strony drapieżników. Wystarczy odrobina chęci i kilka desek. O tym uczniów jednej z opolskich szkół przekonywali dzisiaj wolontariusze fundacji ARKA.
Na razie jeszcze jest ciepło, ale kto ma czas i możliwości o wsparciu jeży może pomyśleć. Jak słychać, aby im pomóc, nie potrzeba wielkiego wysiłku. To może być okazja do miłego majsterkowania np. ze swoimi dziećmi.