W opolskim ZOO zostanie wybudowane akwarium. Radni Opola większością głosów zgodzili się na powiększenie kwoty zaplanowanej na ten cel w budżecie miasta o 10 mln. Nie obyło się jednak bez dyskusji. Michał Nowak, radny klubu Prawa i Sprawiedliwości uważa, że obecnie nie ma potrzeby inwestowania w zoo.
– Uważam, że Opolskie zoo jest cudowne, wspaniałe, sam chodzę tam wielokrotnie. To, że bilety są za złotówkę jest bardzo dobrze, natomiast nie mam przeczucia, że kolejne inwestycje w sytuacji, w której teraz jesteśmy jest konieczne. Są ważniejsze rzeczy, na które te pieniądze można by było wydawać, choćby na wynagrodzenia – zauważa Michał Nowak, radny klubu Prawa i Sprawiedliwości.
Innego zdania jest Przemysław Pytlik z klubu Arkadiusza Wiśniewskiego, którego dziwi dyskusja na temat zasadności inwestowania w zoo bo uważa te działania za niezbędne.
– Taki diament trzeba szlifować, trzeba o niego dbać, trzeba regularnie w niego inwestować. Ten ogród zoologiczny jest jednym z najpiękniejszych kraju, o nim się mówi w całej Polsce i nie tylko. Wiem, że Czesi do nas przyjeżdżają oglądać ogród zoologiczny, Niemcy chętnie odwiedzają, inni mieszkańcy Europy więc nie inwestowanie w coś takiego byłoby wielką głupotą – mówi Przemysław Pytlik.
Akwarium w opolskim zoo czeka na remont od 1997 roku. Dotychczas w budżecie miasta było zaplanowanych 14 mln zł na to zadania, jednak z uwagi na rosnące koszty kwotę tę trzeba było zwiększyć.
Michał Nowak, Przemysław Pytlik:
Autor: Magda Giczewska – Pietrzak