W ten sposób upamiętnili 20-lecie Klubu UKS Start Opole, który został w stolicy regionu reaktywowany w 2002 r. przez Mariolę i Czesława Wojciechowskich. Wówczas klub liczył 6 członków. Dziś jest ich ponad czterdziestka. Wzdłuż oddanej dzisiaj (22.05) w ręce szermierzy alei przy pl. Jana Kazimierza posadzono młode jarzęby.
– Na tabliczkach przy każdym drzewku zamieszczone są bardzo ważne dla nas nazwiska – informuje Adrian Pelon, prezes klubu szermierczego w Opolu. – Nazwane są najbardziej znamienitymi szermierzami w Polsce. Ten pomysł powstał w naszym klubie.
– To niesamowicie symboliczne – zauważa Kacper z UKS Start Opole. – Bo ta nasza aleja z każdym rokiem będzie rosła i przedstawiała to, jak nasz sport się zakorzenia w Opolu. Szermierka jest unikalna: łączy intelekt z pracą fizyczną, która angażuje całe ciało. Jest to ciekawy, skomplikowany, bardzo spersonalizowany sport.
– Jestem trenerem w tym klubie od 20 lat, czyli od początku – tłumaczy Czesław Wojciechowski, fechtmistrz szermierki. – Problemem jest to, że ci nasi zawodnicy po maturze uciekają w świat. My dajemy im podwaliny. I tak mam wychowanków we Wrocławiu, w Warszawie, Krakowie, ale nawet i w Tokio czy Stanach Zjednoczonych. Jest to wielka duma. A w klubie jest obecnie 45 dzieci i to jest bardzo dużo, bo z każdym trzeba pracować indywidualnie – taki sport.
Początki szermierki na Opolszczyźnie sięgają 1950 roku, a w 1953 r. po raz pierwszy w Opolu zorganizowano imprezę mistrzowską – były to Mistrzostwa Polski w florecie drużynowym kobiet i mężczyzn.
Relacja z otwarcia Alei Szermierzy:
Galeria z wydarzenia:
Autor: Anna Dziaczuk