Wiceminister finansów Artur Soboń powiedział, że zamrożenie cen prądu na poziomie 785 złotych za megawatogodzinę jest poniżej kwot rynkowych. W ten sposób odniósł się do rządowego projektu ustawy wprowadzającego mechanizm maksymalnej ceny energii elektrycznej. Jak dodał wiceminister Artur Soboń, rozwiązania wpisują się w politykę Unii Europejskiej:
Jeśli w umowach na rok 2023 cena prądu będzie wyższa od zaproponowanego limitu to będzie ona wyrównana automatycznie od 1 stycznia. Obniżka cen prądu ma być finansowana głównie z zysków wytwórców energii.
/IAR/