To około 25 procent wszystkich punktów świetlnych na terenie gminy. Decyzja podyktowana jest koniecznością wygenerowania 10% oszczędności energii elektrycznej, którą na samorządy nałożył rząd. Oszczędności wprowadzane są także w urzędach i jednostkach podległych gminie.
Wszystko ma odbywać się normalnie, ale przy niższym zużyciu energii – tłumaczy Jarosław Kielar, burmistrz Kluczborka.
Gmina szacuje, że poprzez ograniczenie oświetlenia ulicznego uda się wygenerować milion złotych oszczędności.
autor: Diana Bogacz-Kotulak