Wczoraj (22.07) procesją z kościoła parafialnego do drewnianego kościoła św. Anny rozpoczęły się obchody odpustu. Tam miały miejsce Nieszpory, a po nich Eucharystia w intencji babć i dziadków.
– Najważniejszym punktem uroczystości będzie dzisiejsza suma odpustowa – mówi ks. Piotr Pierończyk, proboszcz kościoła w Czarnowąsach.
– Eucharystia jest punktem centralnym. Cieszymy się, że możemy rozważać tajemnice Zbawienia w odniesieniu do życia św. Anny. W poniedziałek kolejna część odpustu. O 9:00 Msza św. dla chorych, a wieczorem pamiętamy o zmarłych. Najpierw Eucharystia, później procesja na cmentarzu i różaniec.
– Mieszkam tu dopiero od 8 lat, ale zawsze przychodzimy na odpust. Jesteśmy od soboty do poniedziałku. Cieszę się, że tak blisko domu jest ten kościół św. Anny, możemy się pomodlić. Przede wszystkim za babcie, bo to jest ich patronka – dodaje mieszkanka.
Kazania odpustowe wygłosi ks. dr Krystian Piechaczek.
Piotr Pierończyk, mieszkanka:
autor: Szymon Sklorz
GALERIA: