Polska odpadła z mistrzostw Europy po ćwierćfinałowej porażce z Portugalią w rzutach karnych 3:5. Po 120 minutach było 1:1.P Drugi raz w turnieju we Francji w meczu reprezentacji Polski zwycięzcę musiały wyłonić rzuty karne – „jedenastki” dla Polski wykorzystali Robert Lewandowski, Arkadiusz Milik i Kamil Glik, w czwartej serii strzał Jakuba Błaszczykowskiego obronił Rui Patricio. Stefan Majewski, były reprezentacyjny obrońca Polski, a także były selekcjoner kadry, nie ukrywał żalu po meczu, jaki obejrzał z trybun marsylskiego stadionu.
We Francji oglądaliśmy drużynę w pełnym tego słowa znaczeniu – zdaniem Stefana Majewskiego polscy piłkarze. którzy wystąpili w Euro, jeszcze pokażą, na co ich naprawdę stać.
Tymczasem we Włoszech ćwierćfinałowe zwycięstwo nad Polską, odniesione po rzutach karnych, wywołało duże zaskoczenie. Więcej komentarzy Marek Lehnert
Mieszkający w Polsce Portugalczycy świętują awans, ale jednocześnie doceniają postawę biało-czerwonych.
Inny kibic ekipy z Półwyspu Iberyjskiego podkreśla, że w porównaniu z poprzednimi turniejami mistrzowskimi Portugalia gra wyrachowany futbol, kosztem widowiskowości.
W półfinale Portugalia zagra ze zwycięzcą piątkowego ćwierćfinału Walia – Belgia. (IAR)
zdjęcie:PZPN