Wykonawca nie może pozyskać drewna, które miało być wykorzystywane przy odnawianiu obiektu. Jeśli firmie nie uda się pozyskać odpowiedniego materiału będziemy musieli wstrzymać prace i wyłonić nowego wykonawcę – mówi burmistrz Brzegu Jerzy Wrębiak. W ten sposób miasto nie byłoby w stanie skorzystać z ministerialnych pieniędzy, które zostały przyznane na remont.
Przypomnijmy, remont dachu będzie kosztować ponad 1,8 mln zł. Gmina na ten cel otrzymała dotację z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w wysokości 200 tys. zł.