Była epoka Mostostalu, jest czas ZAKSY. Do zespołu powrócił Bartosz Kurek, który tak wspomina swoją przygodę z zespołem.
– Nie wiem, czy ten czas tak szybko leci, czy ja już jestem po prostu stary, ale tak. Było mi dane być przy tym, kiedy klub kładł podwaliny pod to, jak teraz wygląda, pod te sukcesy, które osiągał w ostatnich latach. Cieszę się, że jestem tam jakąś małą cząstką historii tego klubu – mówi kapitan ZAKSY.
– Kibicuję i jeżdżę po całej Polsce i po całej Europie. Trzy pokolenia: babcia czyli ja, córcia i dwoje wnucząt a wnuczek pojechał szybciutko teraz na trening siatkówki właśnie – dodaje z uśmiechem Janina Wecler z klubu kibica ZAKSY Kędzierzyn-Koźle
– Po prostu kibicujemy naszej ZAKSIE, mówią Mikołaj, Kacper i Oskar, którzy trenują w szkółce siatkarskiej w Kędzierzynie-Koźlu.
Okazją do świętowania 30-lecia dla kibiców oraz zawodników był środowy mecz o Superpuchar Opolszczyzny. ZAKSA Kędzierzyn-Koźle pokonała PSG Stal Nysę 3:1.
Autor: Andrzej Szarometa